Lekki, puszysty sernik na bazie serka z pyszną niespodzianką 😉 Ciasto idealne dla każdego i na każdą okazję. Klasyczny, piankowy sernik na zimno, na biszkoptowym spodzie z galaretką owocową. Jako przełamanie tradycyjnego smaku, do masy sernikowej dodałam duże bezy. Są świetnym dodatkiem 🙂 Bezy lekko nasiąkają kremem i robią się miękkie, dzięki czemu idealnie pasują do ciasta. Pycha 😉
Biszkopt:
- 3 jajka
- 1/3 szklanki + 1 łyżka cukru
- 1/3 szklanki + 1 łyżka mąki pszennej
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
Mąki przesiewamy miseczki.
Białka oddzielamy od żółtek i miksujemy na sztywną pianę (jak przy bezach). Gdy będą sztywne powoli wsypujemy cukier cały czas miksując przez ok. 3 min, aż cukier całkowicie się rozpuści. Następnie dodajemy żółtka, cały czas miksując na najniższych obrotach. W kilku partiach dodajemy przesiane suche składniki, mieszając bardzo delikatnie dużą, drewnianą lub silikonową łyżką. Przekładamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia (sam spód) o wymiarach 36 x 24 cm.
Pieczemy w temperaturze 170° C przez ok. 20 min do tzw. suchego patyczka. Zostawiamy do wystudzenia.
Bezy:
- 2 białka
- szczypta soli
- 110 g cukru
/Aby zaoszczędzić czas, można użyć ok 18 gotowych bez i pominąć ten etap/
W metalowej/ szklanej, suchej misce zaczynamy ubijać same białka na niskich obrotach, gdy się spienią dodajemy sól i powoli zwiększamy stopień obrotów. Gdy białka będą już zupełnie sztywne (uważamy, żeby ich nie przebić!) zaczynamy dodawać cukier w dwóch turach. Na początku wsypujemy połowę i dokładnie ubijamy, aż do prawie całkowitego rozpuszczenia się cukru. Dopiero gdy masa będzie gładka, bez widocznych kryształków cukru dodajemy resztę i znów dokładnie ubijamy do gładkości. Dzięki temu sposobowi beza powinna być idealna.
Masę przełożyć na przygotowany papier za pomocą rękawa cukierniczego lub łyżki i uformować bezy o średnicy ok 4 cm. Wstawiamy do nagrzanego do 140°C piekarnika i pieczemy ok 70 minut.
Krem z serków:
- 750 g serka homogenizowanego (np. Danio)
- 250 ml śmietany kremówki 30 lub 36%, schłodzonej
- 2 łyżki cukru pudru
- 7 łyżeczek żelatyny
- 1/3 szklanki wrzątku
Żelatynę rozpuszczamy w 1/3 szklanki wrzącej wody, mieszamy i odstawiamy do wystudzenia.
Śmietanę ubić na sztywno z cukrem pudrem. Dodać serki i cały czas miksować. 3 łyżki kremu dodać do wystudzonej żelatyny i dokładnie wymieszać. Przelać do masy sernikowej i miksować, aż do uzyskania gładkiego, jednolitego kremu.
Na biszkopcie ułożyć bezy i zalać kremem z serka.Wstawić do lodówki na minimum 1 godzinę.
Dodatkowo:
- 2 galaretki malinowe (lub inny smak)
- 750 ml wrzątku (3 szklanki)
Galaretki przygotować zgodnie z instrukcją na opakowaniu w 750 ml gorącej wody, odstawić do wystudzenia. Gdy będą w temperaturze pokojowej wstawić do lodówki, aż całość zgęstnieje, ale dalej będzie lekko płynna- wtedy będzie gotowa. Ciasto zalać tężejącą galaretką i schować do lodówki na 1 godzinę.
Smacznego! 🙂
2 komentarze
Ciekawy pomysł z tymi bezami 🙂 Ciasto wygląda wspaniale 🙂
🙂