Jeżeli miałabym wymienić ciastka, które kojarzą mi się z dzieciństwem, to byłyby to właśnie małe biszkopty z makiem, przełożone dżemem. Jako mała dziewczynka wprost je uwielbiałam 🙂 Niestety, gdy zamknięto sklep, w którym razem z Mamą je kupowałyśmy zapomniałam o nich. Dopiero kilka dni temu natrafiłam na ich zdjęcie w gazecie.
Ciastka są przepyszne! Mięciutkie i puszyste, jak z najlepszej cukierni! Idealne dla najmłodszych (i nie tylko 😉 )
Składniki na 20 ciastek (40 pojedynczych):
- 3 całe jajka
- 85 g cukru
- 80 g mąki
- mak
Dodatkowo:
- dżem, marmolada, konfitura lub powidła do przełożenia, ok pół szklanki
Dwie blachy wyłożyć papierem do pieczenia. Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy na sztywną pianę (jak przy bezach). Gdy będą sztywne powoli wsypujemy cukier cały czas miksując przez ok. 3 min, aż całkowicie się rozpuści, a krem będzie błyszczący i ciągnący. Następnie dodajemy żółtka, cały czas ubijając tylko do połączenia się składników. W dwóch turach wsypujemy mąkę mieszając dokładnie, ale delikatnie dużą, drewnianą lub silikonową łyżką. Ciasto przełożyć do rękawa cukierniczego z szeroką końcówką i wyciskać na blachę w postaci małych krążków.Przed samym pieczeniem posypać makiem. Do nagrzanego do 180 ºC piekarnika wstawić blachę i piec ciastka przez 12- 15 minut. Upieczone biszkopty zostawić do wystudzenia, a następnie delikatnie zdjąć z papieru i poukładać parami. Ciastka przełożyć dżemem. Smacznego 🙂
2 komentarze
Kocham je!!! 😉
Ja też 🙂