Wspaniałe, puchate, mięciutkie i mocno orzechowe drożdżówki. Użyłam mojego ulubionego przepisu na ciasto, które jest przyjemne w wyrabianiu. W efekcie drożdżówki są bardzo delikatne i pięknie rośną. Bułeczki mają uroczy kształt wianuszka, dzięki temu nadzienie jest równo rozprowadzone i każdy kęs zawiera orzechy. Zapraszam 🙂
Składniki:
- 180 g mąki
- 25g cukru
- 25 g masła
- 15 g drożdży
- 1 nieduże jajko
- 80 ml ciepłego mleka (nie gorącego!)
Nadzienie:
- 90 g orzechów włoskich, zmielonych na 'mączkę’
- 4 łyżki cukru
- 2 łyżki miękkiego masła
- 2 łyżki rumu
Dodatkowo:
- 1 jajko roztrzepane z łyżką wody
Z ciepłego mleka, 3 łyżek mąki, cukru i drożdży zrobić rozczyn i zostawić na 10- 15 minut do wyrośnięcia, a następnie ze wszystkich składników zagnieść ciasto ręcznie albo za pomocą miksera z mieszadłem hakowym, aż będzie gładkie i sprężyste. Włożyć ciasto miski, przykryć ściereczką i odstawić na mniej więcej 1 h, żeby podwoiło swoją objętość.
Składniki na nadzienie dokładnie wymieszać.
Ciasto podzielić na 4 równe części. Każdą delikatnie wyrobić i rozwałkować na prostokąt o wymiarach około 13 x 20 cm. Posmarować nadzieniem, zwinąć w rulon wzdłuż krótszego boku, naciąć i zapleść (jak na obrazku).
Zaplecione ciasto uformować na kształt koła, a końce zawinąć pod spód. Drożdżówki przenieść na blaszkę (zostawić spore odstępy), przykryć ściereczką i zostawić do napuszenia na około 3o minut.
Wyrośnięte bułeczki posmarować jajkiem roztrzepanym z wodą, wstawić do piekarnika nagrzanego do 180°C piekarnika i piec 20 minut (do zarumienienia). Wystudzić na kratce.
Smacznego 🙂
2 komentarze
Cudnie zwinięte, wyglądają naprawdę uroczo 🙂 I jestem pewna, że były przepyszne!
Oj były 😀