Pyszny słoneczny tort, idealny na obecną porę roku 😉 Nie jest za słodki, a kwaskowatość pomarańczy świetnie współgra, ze słodyczą bezy. Bardzo, bardzo efektowny i smaczny 🙂
Składniki na 2 blaty bezowe:
- 6 białek
- 360 g cukru
- szczypta soli
- skórka otarta z jednej pomarańczy
Wykonanie:
Na dwóch blachach, wyłożonych papierem do pieczenia rysujemy okręgi o średnicy 20 cm. Piekarnik rozgrzewamy do 200ºC.
W metalowej/ szklanej, suchej misce zaczynamy ubijać same białka na niskich obrotach, gdy się spienią dodać sól i powoli zwiększać stopień obrotów. Gdy białka będą już sztywne (uważamy, żeby ich nie przebić!) zaczynamy dodawać cukier: stopniowo- dodajemy łyżkę cukru i dokładnie ubijamy, aż do prawie całkowitego rozpuszczenia się cukru i dopiero wtedy dodajemy następną łyżkę- dzięki temu sposobowi beza powinna być idealna. Na końcu dodajemy skórkę z pomarańczy i ostatni raz miksujemy.
Bezę wizualnie dzielimy na pół i przekładamy na blachy, rozmarowując tak, aby nie wychodziła poza okrąg. Następnie pieczemy przez 7 minut (do zarumienienia) w 200ºC , a później zmniejszamy temperaturę do 140ºC i pieczemy jeszcze 60 minut- z termoobiegiem. Bezy najlepiej studzić w piekarniku, przy uchylonych drzwiczkach.
Krem:
- 1/2 porcji schłodzonego orange curdu
- 300 ml schłodzonej śmietany 30 lub 36%
Śmietanę ubijamy mikserem na najwyższych obrotach, a gdy będzie już sztywna, dodajemy curd i jeszcze raz miksujemy, aż powstanie gładka i jednolita masa.
Dodatkowo:
- 1/2 porcji orange curdu
- skórka otarta z 1 pomarańczy
Wykonanie:
Na talerzu położyć 1 blat bezowy, przykryć go połową kremu, a na niej rozsmarować połowę curdu i przykryć drugim blatem. Na nim położyć resztę kremu i ozdobić pozostałym curdem i skórką pomarańczową.
Smacznego 🙂
Comment
wygląda obłędnie!