Pączki Babci Halinki z wiśniami

Jeden z moich ulubionych smaków z dzieciństwa… Mistrzostwo w wykonaniu Babci! Nie raz poparzyłam sobie na nich język, nie mogąc doczekać się, aż chociaż trochę przestygną 🙂 Wyborne, wypełnione wiśniami drylowanymi latem (z dość sporą szansą natrafienia na pestkę, gdy to na mnie spoczywał ten zaszczyt) i z solidną porcją cukru pudru. Kocham ten wyjątkowy smak, który przywraca tyle wspomnień…

Składniki na 25 – 30 pączków (zależnie od wielkości):

• 500 g mąki
• 6 żółtek
• 1/2 szklanki cukru
• 50 g drożdży
• 3/4 szklanki mleka
• 80 g margaryny do pieczenia lub masła, roztopionego
• 2 łyżki spirytusu

Nadzienie:

• 1 słoik drylowanych wiśni w syropie, dokładnie odsączonych

Z ciepłego mleka,  3 łyżek mąki, 1 łyżki cukru i drożdży zrobić rozczyn i zostawić na 10- 15 minut do wyrośnięcia.

Żółtka z pozostałym cukrem umieścić w dużej misce i ubić na jasną i puszystą masę. Dodać rozczyn, mąkę, spirytus i całość dokładnie wymieszać. Następnie wlewać stopniowo masło i całość wyrobić, aż ciasto będzie gładkie i elastyczne (zagnieść ciasto ręcznie albo za pomocą miksera z mieszadłem hakowym). Zagniatanie wymaga trochę cierpliwości, ponieważ ciasto jest dość luźne.

Włożyć je do miski wysmarowanej olejem, przykryć ściereczką i odstawić na ok 1 godzinę w ciepłe miejsce, żeby podwoiło swoją objętość.

Ciasto delikatnie wyrobić i podzielić na mniejsze części (aby były równe można użyć wagi i odmierzyć kawałki po ok 40 g). Z każdej części zrobić placuszki, na środku umieścić porcję nadzienia, dokładnie skleić jak pierogi. Na końcu uformować zgrabne kulki, ułożyć na blaszce  podsypanej mąką i przykryć ściereczką. Pączki odstawić w ciepłe miejsce na 25- 30 minut, do napuszenia. Muszą podwoić swoją objętość, dzięki temu będą lekkie i puszyste.

W szerokim garnku umieścić smalec lub olej i doprowadzić go do 173-177 °C.

Smażyć pączki z obydwu stron, aż nabiorą mocnego złotego koloru (ok 3 minuty z każdej strony). Gotowe pączki ułożyć na ręczniku papierowym, aby pozbyć się zbędnego tłuszczu. Przed podaniem oprószyć cukrem pudrem.

Smacznego  🙂