Malinowa wariacja babeczek, które wcześniej robiłam z rabarbarem (tutaj przepis). Tym razem, wzorem Kasi Rakoczy, creme patissiere wzbogaciłam o malinowe puree z fenomenalnego przepisu na jabłecznik (możecie go znaleźć tutaj). Efekt jest rewelacyjny! Babeczki znikają naprawdę ekspresowo. Cieniutki kruchy kubeczek wypełniony delikatnym, domowym budyniem ze złocistą kruszonką i malinami. Wyśmienite!
Składniki na 24 małe babeczki:
- 200 g mąki
- 50 g cukru pudru
- 100 g masła/ margaryny
- 1 żółtko
- 1 łyżeczka kwaśnej śmietany
Mąkę wymieszać z cukrem, dodać posiekane masło, żółtka oraz śmietanę i szybko zagnieść ciasto. Zawinąć je w folię spożywczą i włożyć na 1 h do lodówki.
Creme patissiere:
- 1 i 1/4 szklanki mleka 3,2 %
- 1 łyżka masła
- 2 żółtka
- 2 łyżki cukru (można zwiększyć wedle upodobań)
- 1 łyżka mąki pszennej
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 200 g malin
Maliny umieścić w garnuszku i zagotować. Następnie przetrzeć przez sitko, aby pozbyć się pestek i zostawić do przestudzenia.
Mleko i masło umieścić w garnuszku i doprowadzić do wrzenia.
Żółtka ubić z cukrem na jasną i puszystą masę. Pod koniec ubijania dodać mąkę. Powoli wlać połowę mleka, cały czas miksując.
Do pozostałego mleka dodać mieszankę z żółtkami i ciągle mieszając doprowadzić do wrzenia, aż masa zgęstnieje (budyń powinien się zagotować). Do budyniu dodać maliny i dokładnie wymieszać.
Budyń przełożyć do miski i przykryć folią spożywczą (tak aby dotykała powierzchni, dzięki temu nie powstanie kożuch). Odstawić do wystudzenia.
Kruszonka:
- 75 g masła, schłodzonego
- 75 g cukru
- 105 g mąki krupczatki
Składniki na kruszonkę rozetrzeć w palcach. Odłożyć.
Dodatkowo:
- maliny (jedna na babeczkę przed upieczeniem i po jednej do dekoracji)
- cukier puder
Ciasto rozwałkować na grubość ok 4 mm i za pomocą słoika lub szklanki wyciąć 24 okrągłe placuszki, następnie umieścić je w formie na babeczki i docisnąć.
Do każdej babeczki włożyć łyżkę creme patissiere oraz po jednej malinie, a wierzch posypać kruszonką (najlepiej ją lekko docisnąć).
Piec 45-50 minut w piekarniku nagrzanym do 180°C. Wystudzić w foremce.
Przed podaniem można posypać cukrem pudrem.
Smacznego 🙂
2 komentarze
Super pomysł na babeczki 🙂
Zapraszam do siebie 🙂
Dziękuję 🙂