Następna odsłona wspaniałej tarty z leciutką pianką i owocami (mini tarty tutaj). Tym razem w wersji XXL- starczy na odrobinę dłużej 🙂 Nic nie jest w stanie oddać tego smaku i zapachu. Intensywnie owocowy, lekko słodki i orzeźwiający. Cieniutki kruchy spód, puszysta bezowa pianka i lekko zapieczone, kwaskowate owoce. Tartę podałam także z sosem z nutką cytryny, który idealnie dopełnił i podkreślił smak. Coś czuję, że to nie ostatni przepis z tym połączeniem! 😀 Zapraszam!
Ciasto kruche:
- 120 g mąki
- 30 g cukru pudru
- 65 g masła (lub margaryny)
- 1 żółtko
- 1 łyżeczka kwaśnej śmietany
Mąkę wymieszać z cukrem, dodać posiekane masło, żółtko oraz śmietanę i szybko zagnieść ciasto. Zawinąć je w folię spożywczą i włożyć na 1 h do lodówki.
Formę, jeśli jest taka potrzeba, nasmarować masłem i wysypać mąką.
Kruche ciasto położyć na oprószonym mąką blacie i rozwałkować na grubość ok 2-3 mm (można również rozwałkować między dwoma kawałkami folii). Ciasto nawinąć na wałek i przełożyć do formy. Docisnąć, a następnie przejechać wałkiem po brzegu foremki- ciasto będzie idealnie wyrównane. Pozostałe ciasto (które zostanie po napełnieniu wszystkich foremek) ponownie rozwałkować i zrobić z niego maślane ciasteczka (180 ºC przez ok 15 minut).
Tartę przykryć papierem do pieczenia i wysypać na wierzch groch lub fasolę. Piec 190 ºC przez ok 15 minut. Ciasto wyjąć z piekarnika i zdjąć obciążenie.
Pianka bezowa:
- 3 białka
- 140 g cukru
- 1 budyń śmietankowy
- 1/3 szklanki oleju
- szczypta soli
Białka z solą ubić na sztywną pianę (jak przy bezach). Stopniowo zacząć wsypywać cukier cały czas miksując tak długo, aż całkowicie się rozpuści (ok 3- 4 minuty). Zmniejszyć obroty i ciągle miksując wsypać budynie, a następnie wlać olej.
Dodatkowo:
- 250 g czerwonych owoców (maliny, porzeczki, pokrojone czereśnie, wiśnie, jagody itp)
- 1 czubata łyżka mąki ziemniaczanej
Do tarty przełożyć piankę bezową, a na wierzchu ułożyć owoce.
Formę ponownie wstawić do piekarnika i piec ok 45- 50 minut w 180 ºC.
Podawać z sosem (przepis poniżej).
Smacznego! 🙂
Sos:
- 120 g czerwonych owoców (maliny, porzeczki, pokrojone czereśnie, wiśnie, jagody itp)
- sok z 1/2 cytryny
- skórka otarta z 1 cytryny
- 2-3 łyżki cukru (do smaku)
- pół łyżeczki mąki ziemniaczanej
- 1/4 szklanki wody
Owoce, sok i skórkę z cytryny oraz cukier umieścić w garnuszku. Doprowadzić do wrzenia i gotować bez przykrycia ok 7 minut. Następnie przetrzeć puree przez sito, usunąć z niego pestki i z powrotem umieścić w garnuszku.
Wodę wymieszać z mąką ziemniaczaną i przelać do garnka z puree. Całość dokładnie wymieszać i zagotować. Ciepły sos przelać do małego dzbanka. Gotowe.
5 komentarzy
Narobiłaś mi apetytu… Wygląda fenomenalnie! 🙂
Dzięki 🙂 Muszę się zgodzić !
[…] tym, co najlepsze Prażone jabłka na miodzie, leciutka, fenomenalna pianka (znana z tej tarty), aromatyczne śliwki i owsiana kruszonka. Wszystko idealnie do siebie pasuje. Świetne do […]
[…] […]
[…] ciasto ! Smakuje absolutnie każdemu i doczekało się największej ilości wariacji (tarta z sosem). Idealne kruche, wspaniała, lekka pianka, solidna porcja kwaśnych owoców i kruszonka ! […]