Zdecydowany hit jesieni 🙂 Chyba zacznę przekonywać się do serników pieczonych. Pyszny smak suszonych śliwek w rumie, czekolada i delikatny, aromatyczny serniczek. Jestem pewna że upiekę je jeszcze nie raz 🙂
Genialny (jak zawsze 😉 ) przepis Dorotki.
Składniki na 12 mini serniczków:
- 250 g twarogu półtłustego lub tłustego, zmielonego przynajmniej dwukrotnie
- 250 g serka mascarpone
- 2 jajka
- 3/4 szklanki drobnego cukru do wypieków
- 100 g gorzkiej czekolady, roztopionej w kąpieli wodnej
- 1 łyżka mąki pszennej
- 27 suszonych śliwek
- pół szklanki rumu
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Kilka godzin wcześniej śliwki umieścić w małej miseczce, zalać rumem, odstawić do nasączenia. Po tym czasie odcedzić, rum zachować.
W misie miksera umieścić twaróg, mascarpone, jajka, cukier, mąkę pszenną i zmiksować tylko do połączenia się składników. Nie dłużej, by niepotrzebnie nie napowietrzać masy serowej. Dodać roztopioną i lekko przestudzoną czekoladę, zmiksować do połączenia. Dodać rum, pozostały z odsączenia śliwek i zmiksować.
Masę serową rozdzielić pomiędzy 12 papilotek. W sam środek każdego serniczka wcisnąć po 2 śliwki w rumie.
Piec w temperaturze 150ºC przez około 35 minut. Powierzchnia serniczków powinna być ścięta i lekko sprężysta przy dotyku patyczkiem. Przestudzić w stygnącym piekarniku. Schłodzić przez minimum 2 godziny w lodówce.
Kolejnego dnia serniczki polać ganache z mlecznej czekolady, każdy udekorować śliwką w rumie, odstawić do stężenia polewy.
Ganache z mlecznej czekolady:
- 100 ml śmietany kremówki 30% lub 36%
- 100 g mlecznej czekolady, posiekanej
Do małego ganuszka wlać śmietanę kremówkę, podgrzać i doprowadzić do wrzenia. Zdjąć z palnika, dodać posiekaną czekoladę, odstawić na 2 minuty. Po tym czasie wymieszać, do uzyskania gładkiego sosu czekoladowego. Schłodzić, by sos zgęstniał.
Bon Appetit! 🙂
2 komentarze
Ale piękne!!!!
Jak one pysznie wyglądają :>