Nazwa na cześć mojego niespełna 5 letniego pomocnika. Z przepisu na chałkę wyszły 3 pyszne warkocze. Każdy je lubi 🙂 Są idealne do szkoły czy pracy lub jako kanapka. Z ciastem bardzo fajnie się pracuje, a walcowanie** sprawia wielką przyjemność maluchom- mnie wyręczył braciszek 🙂
Składniki na 3 warkocze:
- 25 g świeżych drożdży
- 4 łyżki cukru
- 450 g mąki pszennej
- 100 ml ciepłego mleka
- 100 ml ciepłej wody
- 2 łyżki roztopionego masła
- 1 jajko
Drożdże mieszamy z ciepłym mlekiem, cukrem i 2 łyżkami mąki. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na 15 minut.
Pozostałą mąkę mieszamy z jajkiem, wodą oraz masłem, dodajemy rozczyn i wyrabiamy, aż ciasto będzie gładkie i elastyczne. Ten etap zajmuje mi ok 7 minut. Formujemy kulę, wkładamy do miski wysmarowanej olejem i odstawiamy na ok 1 h w ciepłe miejsce do podwojenia objętości.
Dużą blachę wykładamy papierem, a ciasto lekko wyrabiamy. Dzielimy na 3 kawałki tej samej wielkości, a następnie każdy kawałek na następne 3 części. Wszystkie 9 kawałków walcujemy*, aż uzyskamy piękne wałeczki o długości ok 45- 50 cm. Zaplatamy z nich 3 warkocze, przekładamy je na blachę, a końce podwijamy pod spód. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy do napuszenia na ok 3o minut.
Dodatkowo:
- rozbełtane jajko
- mak, sezam lub kruszonka*
Piekarnik nagrzewamy do 180 ° C. Wyrośnięte warkocze smarujemy dokładnie jajkiem i posypujemy kruszonką/makiem/ sezamem. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy ok 15- 17 minut, aż skórka będzie mocno zarumieniona.
*Kruszonka:
- 70 g mąki krupczatki
- 50 g masła
- 50 g cukru
- rozbełtane jajko
Mąkę, masło i cukier wkładamy do miseczki i rozcieramy między palcami tak długo, aż powstaną spore grudki.
**Walcujemy- określenie mojego Braciszka (rolujemy) 🙂
Smacznego! 🙂
7 komentarzy
Suuuuuuper 🙂
I kolejny super przepis 😉 pozdrowienia dla pomocnika!!!
🙂
Zrobiłam !!!! Zjadlam jednego jeszcze jak był gorący bo nie mogłam się powstrzymać- pyszniaste 🙂
P.s. tylko nad kształtem muszę popracować 😉
🙂
Zrobiłam w czwartej wieczorem, a upiekłam w piątek rano i bardzo polecam. Moje pierwsze w życiu drożdżowe ciasto uważam za bardzo udane. Wszyscy w pracy mi zazroscili 😉
Nie mogę doczekać się kolejnych przepisów!!!!!
Bardzo się Cieszę 🙂