Jedna z definicji słodkości. Ciasteczka owsiane, banany, toffi, bita śmietana i wiórki czekolady. Jak dla mnie idealne połączenie. Może wydawać się za słodkie, ale gdy spróbujecie, z pewnością będziecie mieli ochotę na dokładkę 😉 Trzeba spróbować !
Składniki na tortownicę o średnicy 27 cm:
- 180 g ciasteczek owsianych (mogą to być również ciastka maślane, herbatniki itp)
- 70 g masła
- 510 g masy krówkowej (1 puszka)
- 2 duże banany
- sok z połowy cytryny
- 16 g cukru waniliowego
- 300 ml śmietany 36%, schłodzonej
- 250 g serka mascarpone, schłodzonego
- kostka gorzkiej czekolady
Wykonanie:
Dno tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia.
Masło umieścić w garnuszku i podgrzewać na małym ogniu, aż się rozpuści. Ciasteczka zmiksować blenderem na tzw 'piasek’. Dodać rozpuszczone masło i dokładnie wymieszać. Masę ciasteczkową wysypać na dno tortownicy, przyklepać i wstawić do lodówki na 30 minut.
Banany obrać ze skórki i pokroić w plasterki. Na schłodzony spód wyłożyć masę krówkową i wyrównać. Poukładać banany i skropić je równomiernie sokiem z cytryny.
Śmietanę, cukier i mascarpone włożyć do dużej miski i ubić, do otrzymania gęstej masy. Na banany wyłożyć krem z bitej śmietany i wyrównać. Przykryć folią i wstawić do lodówki na minimum 1 h. Przed podaniem wierzch posypać startą gorzką czekoladą.
Smacznego! 😉
W wersji mini:
4 komentarze
Kocham banoffi 😀
Ja też 😀
coś mi nie wyszło… strasznie źle się kroi.
Jedna wielka „paćka”, ale w smaku całkiem spoko! 🙂
możne następnym razem będzie lepiej 🙂
Cieszę się, że smakowało i trzymam kciuki za następny raz 😉