Nie będę się długo rozpisywać 🙂 Najlepsze ciastka czekoladowe jakie jadłam! Smakują jak najlepsze brownie. Intensywnie czekoladowe, chrupiące na zewnątrz i rozpływające się w środku. Idealne dla fanów czekolady i nie tylko 😉 Zapraszam !
Składniki na 20 ciastek:
- 240 g gorzkiej czekolady
- 80 g masła lub margaryny do pieczenia
- 2/3 szklanki białego cukru
- 2 łyżki brązowego cukru
- 2 jajka
- szczypta soli
- 1/2 szklanki mąki
- 2 łyżki kakao
- 1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
- 60 g pokrojonej drobno czekolady (u mnie pół na pół mleczna i gorzka)- do dodania na końcu
Czekoladę (240 g) z masłem umieścić w garnuszku i roztopić. Zostawić do przestygnięcia.
Jajka ze szczyptą soli oraz cukier umieścić w misce i ubijać na najwyższych obrotach przez ok 5 minut. Masa musi być naprawdę puszysta i stabilna. Następnie zmniejszyć obroty i wlać roztopioną czekoladę.
Wyłączyć mikser, dodać mąkę z kakao i proszkiem do pieczenia i dokładnie wymieszać. Na końcu delikatnie wmieszać pokrojoną drobno czekoladę (60 g). Masę przykryć folią i schować do lodówki na 1 godzinę (dzięki temu w trakcie pieczenia ciastka rozleją się, a na wierzchu utworzy się skorupka).
Łyżką do lodów lub zwykłą nakładać porcje ciasta na blachę wyłożoną papierem do pieczenia w dużych odstępach.
Ciasteczka piec 8- 10 minut w 180°C , w zależności od ich wielkości- ciastka powinny być upieczone na krawędziach, ale wciąż miękkie w środku (jak brownie). Nie należy piec ich za długo, ponieważ gdy wystygną będą twarde.
Po upieczeniu, ciastka należy zostawić na blaszce do całkowitego wystudzenia. W tym czasie lekko stwardnieją, nabiorą właściwej konsystencji i będzie można bez problemu zdjąć je z blachy (ciepłe mogą się rozpadać).
Smacznego !
Ciasteczka należy przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku lub woreczku w temperaturze pokojowej.
Inspiowane tutaj
4 komentarze
Wyglądają smaaakowicie! Przepis zapisany ”do zrobienia” <3
Bardzo się ciesze ! Nie pożałujesz 😀
Przechowywać? Mój ciasteczkowy 16 letni potwór pochłonął wszystkie w ciągu jednego wieczoru
To najlepsza reklama 🙂